Twoja wyszukiwarka

wtorek, 15 maja 2012

AZS- Atopowe Zapalenei Skóry u dziecka alergika

Bardzo często oprócz wcześniej wspominanych przeze mnie wymiotów i biegunek u dziecka na skórze zaczęły pojawiać się różnego rodzaju zaczerwienienia, otarcia i chrostki.
 Zaniepokoiło mnie także to że zmiany zaczęły pokazywać się jedynie pod kolankami i w zgięciach łokci oraz w fałdzie skóry na szyjce.
Zauważyłam także, że dziecko jest niespokojne i często się drapie nawet do krwi.Po konsultacji z pediatrą zaczęłam podawać dziecku wapno oraz stosowałam specjalną pielęgnacje wrażliwej skóry używałam do kąpieli oraz po niej wszystkich specyfików z serii EMOLIUM(polecam wszystkim mającym problemy z wrażliwą skóra emulsja specjalna do ciała tworzy cuda).

Skórka trochę się uspokoiła wyciszyła, zaczęła wyglądać zdrowo. Do momentu kiedy dziecko nie zaczęło jeść wszystkiego i chodzić do przedszkola.
Wtedy okazało się, że stan zdrowia skóry mojego synka uzależniony jest od jego silnej alergii pokarmowej na NABIAŁ.
Wiedziałam już, że syn ma taką alergie ponieważ wykonałam wcześniej u alergologa testy oprócz tego ma alergie na kurz i roztocza domowe.
Wyrok po wizycie u alergologa brzmiał jednoznacznie Atopowe Zapalenie Skóry -AZS. Cierpi na nie coraz więcej dzieci i dorosłych, uważane jest za chorobę cywilizacyjną. Rozwija się powoli i jest nieuleczalna, można leczyć jedynie objawowo i od tego momentu zaczęło się wszystko.
Musiałam zwracać szczególną uwagę na to w co syn jest ubrany, tzn. ubranka muszą być przewiewne unikamy sztucznych składników czyli np POLIESTRU, bielizna rajtuzki mogą być jedynie bawełniane - kiedy zakładamy inne natychmiast mamy nawrót choroby i okropny świąd.
W chorobie AZS skóra musi być jak najbardziej odkryta i musi oddychać, nie można doprowadzić do jej zapocenia a co za tym idzie trzeba zwracać szczególna uwagę po kąpieli i dokładnie osuszać miejsca w których zbiera się woda, każda nie osuszona fałdka może w nocy dać o sobie znać i zacząć dziecko piec, swędzieć.
Atak choroby wywołuje także podanie dziecku rzeczy go alergizującej czyli  w naszym przypadku gdy syn napił się odrobinę mleczka lub zjadł małego nawet loda zaraz go obsypywało.
Podobnie jest podczas chorób kiedy synek przyjmuje różne leki, syropki także pojawia się wysypka prawdopodobnie jest to reakcja obronna systemu immunologicznego przed podawaną mu substancją.

Bardzo ważną rzeczą o której trzeba pamiętać u dzieci mających AZS to częste dbanie o paznokcie ich obcinanie bardzo krótko aby dziecko podczas wysypu "ataku" nie mogło zbytnio się podrapać i doprowadzić przez to do zakażenia skóry.


Szkarlatyna - grozna choroba wieku dzieciecego

Antybiotyk potrzebny do zaraz
Nie ma skutecznej szczepionki przeciwko szkarlatynie, ale za to są antybiotyki! Dzięki nim bardzo rzadko dochodzi do poważnych powikłań, jakie może nieść ta infekcja. Dlatego, kiedy tylko dziecko dostanie wysokiej gorączki, będzie wymiotowało i skarżyło się na bóle brzuszka oraz gardła, od razu zgłoś się z nim do pediatry. Leczenie antybiotykiem trwa 10–14 dni. Nie odstawiaj go wcześniej niż zalecił lekarz, nawet jeśli malec poczuje się już znacznie lepiej – to może spowodować powikłania!
Przez siedem dni od rozpoczęcia leczenia chory smyk musi poleżeć w łóżku, a przez kolejny tydzień nie może się forsować – nie powinien więc iść do żłobka czy przedszkola. Jeśli gorączka się utrzymuje, rób mu chłodne okłady (możesz skorzystać ze schłodzonego w lodówce kompresu żelowego). Jeśli domowe sposoby obniżania temperatury nie poskutkują, sięgnij po środek przeciwgorączkowy dla dzieci.
Mały pacjent może przez kilka dni nie mieć apetytu. I nic w tym dziwnego, ponieważ ból gardła jest tak intensywny, że bardzo utrudnia przełykanie. Postaraj się jednak, żeby dziecko dużo piło – to zapobiega odwodnieniu i przyspiesza wypłukiwanie toksyn z organizmu. Do picia najlepsza będzie butelkowana woda (niegazowana!) lub słaba herbatka. Nieodpowiednie są natomiast soczki, gdyż ich słodko-kwaśny smak podrażnia gardło i nasila ból przy przełykaniu. Uwaga: z tego samego powodu napoje nie powinny być ani zimne, ani gorące, a jedynie lekko ciepłe.
Pamiętaj też, żeby po zdiagnozowaniu szkarlatyny, zgłosić ten fakt w żłobku czy przedszkolu. Inni rodzice powinni być przygotowani na to, że ich dziecko też może wkrótce zachorować.

I znów ta sama historia?
Niestety, to że malec przeszedł szkarlatynę nie oznacza pełnego uodpornienia, bo chorobę wywołuje kilka szczepów paciorkowca. Nie zdziw się więc, jeśli po krótkiej przerwie zaobserwujesz u dziecka objawy płonicy. Może to być skutek zbyt krótkiego zażywania antybiotyku albo… ktoś w rodzinie jest nosicielem paciorkowca. Trzeba wtedy pobrać od domowników wymaz z gardła i ustalić „winowajcę”, któremu lekarz zapisze antybiotyk.

JAK POMÓC DZIECKU
Odpowiednia opieka złagodzi dokuczliwe objawy szkarlatyny i zdecydowanie obniży ryzyko powikłań.
1. DOBRA DIETA. Podawaj rozdrobnione lub półpłynne posiłki. Odpadają dania kwaśne (np. kapuśniak, ogórkowa) i cytrusy.
2.PŁUKANIE GARDŁA. Ból gardła złagodzi płukanie preparatem Tantum verde, woda z solą, naparem szałwii lub Septosanem.
3.ROZSĄDNA HIGIENA. Możesz kąpać dziecko – wysypka nie boli ani nie swędzi. A gdy smyk wyzdrowieje, wypierz jego kołderkę oraz pościel, umyj zabawki i dokładnie odkurz całe mieszkanie.



PO CHOROBIE:

do 3 tygodni co tydzien badanei moczu aby sprawdzic jalk pracuja nerki czy nie doszlo do zapalenia klebuszkow nerkowych,

Po okolo 3 tygodni badanie krwi w celu sprawdzenia wysokosci leukocutow,


Cala rodizna obowiazkowo wymazy z gardla pod katem paciorkowca typu A. - aby uniknac nosicielstwa iponownego zachorowania dziecka.


No i sprawdzenie serduszka czy nie ma szmerow po chorobie.


Szkarlatyna może powodować poważne powikłania pod postacią tzw. gorączki reumatycznej (zapalenie mięśnia sercowego i stawów), zapalenia nerek, lub ropni około migdałkowych. Dotyczy to zwłaszcza pacjentów, u których nie zastosowano antybiotyku lub stosowano antybiotyk zbyt krótko.

Przechorowanie szkarlatyny daje dużą odporność. Nawrót choroby zdarza się wyjątkowo rzadko. Można jednak zachorować nawet do trzech razy, lecz zdarza się to niezwykle rzadko.

poniedziałek, 14 maja 2012

Jak rozpoznać alergie u małego dziecka.

WITAM

Zapraszam do mojego bloga wszystkich rodziców, którzy mają problem z dzieckiem a lekarze nie są w stanie pomóc.
Opisze prawdziwą historie mojego teraz 4 letniego syna i postaram się w ten sposób pomóc wszystkim którzy tego potrzebują.
Ja szukałam tej pomocy długo i było mi bardzo ciężko.

Zacznę od początku...
Mój syn urodził się 28.11.2007 i nic nie wskazywało na jakiekolwiek kłopoty, otrzymał 10 punktów w skali Abgara i był zdrowy. Kłopoty zaczęły się w jego 8 miesiącu życia. Wtedy trafiliśmy do szpitala z powodu odwodnienia dziecka na skutek wymiotów i biegunki.Dodam tylko że wcześniej takie ataki miał już kilka razy ale ten był wyjątkowo agresywny i doszło do odwodnienia.

Lekarze twierdzili że to rota wirus i leczyli go antybiotykami oraz smektą leżeliśmy w szpitalu tydzień.

Po wyjściu ze szpitala udałam się od razu do pediatry gdzie padło podejrzenie o alergii pokarmowej i tak się wszystko zaczęło. Do opisanych powyżej po każdym jedzeniu wymiotów i biegunek doszła wysypka trwało to jeszcze około 2 miesięcy kiedy powiedziałam dosyć i poszłam z dzieckiem prywatnie do alergologa.

Dlaczego prywatnie, ktoś zapyta??

Ponieważ pediatra nie widział w tym  nic złego a co gorsza wymioty syna po każdym posiłku uznał za refluks i przepisał leki żołądkowe - PROPRAZOL które mój syn łykał przez kolejne 3 miesiące.

Dla tego  jako rozsądny rodzić postanowiłam udać się do alergologa i moje obawy się potwierdziły